Marian Banaś nie do ruszenia
Same zastrzeżenia do oświadczeń majątkowych nowego prezesa NIK nie wystarczą do jego odwołania, jeśli sam nie zrezygnuje.
Ustawa o NIK przewiduje kilka sytuacji, kiedy Sejm może odwołać prezesa tej instytucji. Żadna z nich nie została spełniona, a chodzi m.in. o dwołania ze stanowiska po prawomocnym skazaniu za przestępstwo.
Pojawiają się pomysły, by zmienić konstytucję albo rozszerzyć przesłanki odwołania, jednak znawcy prawa takiemu rozwiązaniu się sprzeciwiają. W ocenie prof. Ryszarda Piotrowskiego, konstytucjonalisty z UW, nie można dla jednostkowego przypadku zmieniać ustawy zasadniczej, a jej nowela mogłaby mieć zastosowanie dopiero do nowego prezesa NIK.