Uciekali reżimowi. Znaleźli śmierć
Na czechosłowacko-austriackiej tzw. elektrycznej granicy zginęło 31 Polaków. Zlokalizowano groby tylko sześciu ofiar.
Ofiar żelaznej kurtyny szukają Polacy oraz śledczy z Niemiec i Czech. Kilka tygodni temu rozpoczął prace zespół prokuratorów z Czech i Niemiec, którzy badają okoliczności śmierci na dawnej granicy czechosłowacko-niemieckiej. Wśród ofiar są m.in. Polacy. Przypomnijmy, że w 2014 r. w „Rzeczpospolitej" opisaliśmy historię Zygfryda Kapeli, który w 1972 roku został postrzelony przez funkcjonariuszy komunistycznej NRD w trakcie próby przekroczenia granicy z RFN, a następnie trafił do więzienia niemieckiej bezpieki Stasi koło Lipska.
Prokurator zdecyduje o stawianiu zarzutów
Z naszych informacji wynika jednak, że do zespołu tego nie wejdą polscy śledczy. Na finiszu jest już bowiem postępowanie prowadzone przez prokuratora IPN z Krakowa, który bada okoliczności śmierci polskich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta