Oszczędności w dół, konsumpcja w górę. Namieszać może inflacja

źródło: Shutterstock

Finanse osobiste | Polski Ład wspiera głównie osoby o niższych dochodach. Zamożniejsi podatnicy stracą

Wkrótce, od początku przyszłego roku, wejdą w życie poważne zmiany w podatkach. Będą miały spory wpływ na budżety gospodarstw domowych. Większość Polaków na nich skorzysta, ale kilka procent niestety odczuje, że ich sytuacja finansowa się pogorszyła.

Wyższa kwota wolna

Reforma podatkowa Polskiego Ładu została tak pomyślana, by obniżyć klin podatkowy, ale tylko w przypadku niskich i najniższych dochodów. Wszyscy podatnicy będą mogli korzystać z wysokiej, wynoszącej 30 tys. zł, kwoty wolnej od podatku (dotychczas dla większości podatników była ona dziesięć razy mniejsza). A to oznacza wyższe zarobki netto (czy też świadczenia społeczne typu emerytura, renta).

Jednocześnie jednak zmienią się zasady dotyczące składki na ubezpieczenie zdrowotne. Obecnie większą część tej składki (7,75 proc., podczas gdy cała składka wynosi 9 proc.) można odpisać od podatku. W efekcie tej części praktycznie nie płacimy w wyniku rozliczeń z fiskusem. Począwszy od nowego roku będziemy już odprowadzać składkę w całości. A to z kolei oznacza, że przy dochodach powyżej pewnego poziomu korzyści wynikające ze wzrostu kwoty wolnej już nie wystarczą, by pokryć straty będące skutkiem braku odpisu składki.

Kto zyska, kto straci

Ekonomiści szacują, że granicą, do której zmiany podatkowe będą się opłacać, jest dochód na poziomie...