Jako pierwsi zaczniemy produkcję energii na morzu
W Świnoujściu powstanie port instalacyjny dla morskich farm wiatrowych, a w Szczecinie zatrudniająca 700 osób fabryka turbin – mówi Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen.
Czy inwestowanie w odnawialne źródła energii (OZE) w czasach kryzysu energetycznego wydaje się rozsądną decyzją? Ceny rosną, a świat kieruje swoją uwagę na paliwa stałe?
Inwestować trzeba zawsze, niezależnie do warunków, otoczenia gospodarczego i geopolitycznego. W obliczu kryzysu musimy wręcz zwiększać inwestycje, aby uodpornić się na zewnętrzne wahania i zależności od surowców. Widzimy to zwłaszcza teraz, w czasie kryzysu energetycznego, z którego pozwolą wyjść właśnie zielone technologie. To jednak wymaga ogromnych nakładów finansowych, które może wygenerować i zagwarantować tylko jeden silny koncern multienergetyczny. W tym roku na inwestycje przeznaczymy ok. 15 mld zł, a w przyszłym jeszcze więcej. Musimy podjąć duże, wielomiliardowe inwestycje w lądowe i morskie farmy wiatrowe, a także fotowoltaikę. Bez fuzji z Lotosem i PGNiG nie byłoby to możliwe, zwłaszcza w sektorze morskich farm wiatrowych, najbardziej kapitałochłonnych obecnie inwestycji OZE, ale jednocześnie kluczowych i niezbędnych.
W tym czasie najtańsze źródło energii, czyli lądowa energetyka wiatrowa, nadal nie może w pełni się rozwijać ze względu na ustawę odległościową, która blokuje budowę wiatraków na lądzie praktycznie na 99 proc....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta