Broń w walce o poparcie
Poszczególne frakcje w Zjednoczonej Prawicy prześcigają się w projektach o ułatwieniu dostępu do broni, choć nie mają one większych szans na uchwalenie.
„Nowa ustawa zawierać będzie zmiany istotne dla budowania obronności państwa” – brzmi fragment uzasadnienia autopoprawki do projektu ustawy o broni i amunicji posła Kukiz’15 Jarosława Sachajki. Propozycja jest bardzo obszerna, liczy z uzasadnieniem 20 stron i w zasadzie można ją traktować jako odrębny projekt. Już szósty. Od wybuchu wojny w Ukrainie politycy Zjednoczonej Prawicy i Kukiz’15 prześcigają się w pomysłach na ułatwienie Polakom dostępu do broni palnej.
Obecnie pod tym względem jesteśmy w ogonie Europy. Pozwoleń na broń jest w Polsce 252 tys., a posiadaczy – około 170 tys. W ich rękach jest 658 tys. sztuk broni. Biorąc pod uwagę liczbę mieszkańców, wielokrotnie więcej jest ich choćby w sąsiadujących z nami Niemczech, w Czechach, czy – co istotniejsze – w Rosji.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta