Szwecja wzmacnia obronę cywilną
Czy to, co się dzieje w Ukrainie, może się wydarzyć i u nas? – pytają Szwedzi.
Naczelny dowódca Szwedzkich Sił Zbrojnych Micael Bydén stwierdził, że ważne jest, by się mentalnie przygotować na wojnę, bo istnieje jej ryzyko. Zaapelował, by postawić sobie pytania: „Czy to, co się dzieje dziś w Ukrainie, wydarzy się jutro w Szwecji?”, „Czy jestem na to przygotowany?”. Bydén podkreśla, że Szwecja znajduje sie w najtrudniejszej sytuacji pod względem bezpieczeństwa od czasów po drugiej wojnie światowej, a groźbę stanowi Rosja. Dlatego zdaniem naczelnego dowódcy całe społeczeństwo powinno przygotować się na wszystkich poziomach infrastruktury kraju na scenariusz wojny.
W podobne tony uderzył minister obrony cywilnej z Umiarkowanej Partii Koalicyjnej Carl-Oskar Bohlin na konferencji Naród i Obrona w miejscowości narciarskiej Sälen. Fakt, że kraj nie przeżył wojny od bardzo dawna (czyli od 210 lat), nie stanowi żadnej gwarancji, że taki stan rzeczy będzie trwał. Bo „w Szwecji może być wojna” – oświadczył. I zaznaczył, że nie ma intencji „przemawiać w celu straszenia”, tylko by zrozumieć sytuację. Siła oporu społeczeństwa wymaga bowiem – zdaniem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta