Populiści szturmują europarlament
Po wyborach w czerwcu nawet szeroka koalicja chadeków, socjalistów i liberałów może stracić większość.
European Council on Foreign Relations (ECFR), który podsumował najnowsze sondaże w 27 państwach członkowskich, uważa, że prezentowane przez niego wyniki powinny zostać potraktowane przez zwolenników silnej Unii jako dramatyczny sygnał ostrzegawczy. Tym bardziej że za wschodnią granicą Wspólnoty toczy się wojna, a już w listopadzie wybory prezydenckie w USA może wygrać kandydat otwarcie przeciwny UE (popierał brexit): Donald Trump.
Do 2019 r. w Parlamencie Europejskim o wszystkim decydowała koalicja umiarkowanej prawicy (Europejska Partia Ludowa, EPP) i umiarkowanej lewicy (Socjaliści i Demokraci, S&D). Później musiała ona opierać swoje rządy na dokooptowaniu liberałów z Odnówmy Europę (łącznie trzy formacje miały 60 proc. głosów). Teraz pozycja i tej trójczłonowej koalicji będzie jednak zagrożona – uzyska zdaniem ECFR ledwie 54 proc. głosów.
W rękach chadeków
Ponieważ w zgromadzeniu w Strasburgu układ głosowania często się zmienia w zależności od poruszanych tematów, można się liczyć z zasadniczą zmianą europejskiej polityki. Najbardziej drastyczna rewolucja nastąpi w odniesieniu do „zielonej rewolucji” – uważają autorzy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta