Iga Świątek na kursie do finału
Obok Polki, która pokonała Chinkę Qinwen Zheng 6:3, 6:2, półfinalistkami turnieju WTA 1000 w Dubaju zostały nierozstawione Jasmine Paolini i Sorana Cirstea.
Iga Świątek od trzech dni gra na głównym korcie centrum tenisowego w Dubaju zawsze o tej samej, wieczornej (czasu lokalnego) porze, co oznacza lekki chłód oraz konieczność startu w długim rękawie, ale też nie trzeba się męczyć w ostrym słońcu, no i piłki ponoć latają nieco wolniej, co raczej sprzyja stylowi gry Polki. Naturalne więc, że rodzi też zwycięstwa.
Nasza tenisistka podczas meczu z Qinwen Zheng dość szybko mogła się jednak rozgrzać wymianami wagi ciężkiej, gdyż Chinka ręki raczej nie wstrzymuje, jak przystało na zawodniczkę wychowaną w trudach kilku szkół gry, od Wuhanu i Pekinu po Barcelonę. Ona faktycznie jest z tych, które wierzą w konkret potężnych uderzeń zza końcowej linii oraz stosowny serwis, a nie sztukę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta