Przedsiębiorcy zmuszeni do obrony
Wojna uderzyła we wszystkie firmy: poprzez wzrost kosztów albo zmiany w łańcuchu dostaw i odbiorców. W najtrudniejszej sytuacji znaleźli się ci, którzy zależeli od rosyjskiego rynku.
Ponad 80 proc. przedsiębiorców ocenia, że wojna wpłynęła na wzrost cen dóbr zaopatrzeniowo-inwestycyjnych, wyższe koszty działalności i wzrost ryzyka biznesowego. Prawie połowa firm podaje, że z powodu wojny musiały podnieść ceny oferowanych produktów lub usług – wynika z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego. W skali całej gospodarki najmocniej skutki wojny odczuła branża przetwórstwa przemysłowego, niewielkie firmy handlowe i przedsiębiorstwa budowalne.
Problemów nie brakuje
Prowadzenie biznesu jest szczególnie dużym wyzwaniem dla firm działających na rynkach bezpośrednio narażonych na działania wojenne. W tej grupie jest KredoBank z grupy PKO BP.
– Regiony na wschodzie, południu i w centrum Ukrainy wciąż są narażone na ataki Rosji. Niestety, pod koniec zeszłego i na początku tego roku nasiliły się również ataki na zachodnią Ukrainę, w tym na Lwów. W jednym z takich ataków ucierpiała centrala KredoBanku. Mimo trudności bank zachował...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta