Bomba tykająca pod kodeksem
Jeśli sądy będą skazywać na podstawie niekonstytucyjnych przepisów, to trzeba liczyć się z tym, że praktykę taką w przyszłości zbada prawidłowo obsadzony TK.
Kodeks karny po zmianach uchwalonych z inicjatywy resortu Zbigniewa Ziobry to potężna bomba z opóźnionym zapłonem, podłożona pod system prawny. Destrukcję wprowadzono 1 października 2023 r. w bezprawnym trybie legislacyjnym. Dziś wszyscy zabójcy, gwałciciele i członkowie grup przestępczych mogą kwestionować konstytucyjność wyroków skazujących. Bombę trzeba czym prędzej rozbroić. Konieczna jest pilna nowelizacja wszystkiego, co zepsuła większość parlamentarna sprawująca władzę do 2023 r.
Ustawowe bezprawie
Wielka nowelizacja kodeksu karnego była przygotowywana w resorcie Ziobry od kilku lat. Wreszcie stało się: ustawę uchwalono 7 lipca 2022 r. Drakońskie zmiany w prawie karnym miały wejść w życie 14 marca 2023 r. Jednak rzutem na taśmę w styczniu 2023 r. przedstawiciele Ministerstwa Sprawiedliwości zgłosili w Sejmie poprawkę, która wydłużyła vacatio legis wspomnianej ustawy do 1 października 2023 r.
Manipulacje większości sejmowej przy dacie wejścia w życie nowelizacji przypieczętowały jej los. Doszło do naruszenia szeregu przepisów konstytucji dotyczących trybu procedowania ustawy w Sejmie. Poprawkę dotyczącą kodeksu karnego umieszczono w ustawie zmieniającej… kodeks postępowania cywilnego....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta