Pozew sędziego Tulei może być badany latami
W środę sędzia Igor Tuleya składa pozew przeciw 11 sędziom i prokuratorom za szykany, jakich od nich miał doznać za rządów PiS.
Będzie to raczej długa batalia. Nie tylko dlatego, że będzie miał naprzeciw siebie wielu wytrawnych prawników. Liczyć się będą pewnie także oceny pisowskich zmian w wymierzanie sprawiedliwości. Sędzia Tuleya domaga się ochrony dobrego imienia, godności przez przeprosiny i zapłatę miliona złotych zadośćuczynienia, które mają być zapłacone solidarnie po równo przez wszystkich pozwanych: 11 przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości z nadania lub awansu pisowskiej władzy. Chodzi o kilku sędziów, w tym Piotra Schaba, rzecznika dyscyplinarnego sędziów, i jego dwóch zastępów, którzy wytaczali...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta