Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Szaleństwo w prawie

22 sierpnia 2024 | Opinie | Błażej Kmieciak
autor zdjęcia: mat. pras.
źródło: Rzeczpospolita

Mamy od 30 lat dość dobrą ustawę o ochronie zdrowia psychicznego, której nie zaszkodzi jednak drobny lifting, bo wiedza psychiatryczna przez ten czas się mocno zmieniła – pisze były rzecznik praw pacjenta szpitala psychiatrycznego.

Ustawa o ochronie zdrowia psychicznego była jednym z pierwszych aktów prawnych, które w obszarze systemu ochrony zdrowia uchwalono w naszym kraju po 1989 r. Z ważniejszych przepisów wcześniej przyjęto tylko ustawę o zakładach opieki zdrowotnej, w której zdefiniowano katalog podstawowych praw pacjenta. To jednak wspomniana ustawa psychiatryczna z 19 sierpnia 1994 r. wyznaczyła na kolejne dekady np. zasady dotyczące uzyskania zgody od pacjenta, w tym pacjenta małoletniego oraz upośledzonego umysłowo, dziś częściej określanego osobą z niepełnosprawnością intelektualną.

Po PRL potrzebne było nowe prawo

Przyjęcie przez Polskę zaledwie pięć lat od końca PRL aktu prawnego odnoszącego się do kluczowych praw i wolności człowieka miało charakter wręcz symboliczny. Polscy psychiatrzy nie współpracowali, tak jak ich radzieccy koledzy, z władzą komunistyczną. Nie uniknęli jednakże błędów w relacji z pacjentami, w tym niestety błędów, które wprost naruszać mogły godność człowieka.

Współtwórca ustawy o ochronie zdrowia psychicznego prof. Stanisław Dąbrowski zaznaczał, że w szpitalach psychiatrycznych okresu Polski Ludowej zdarzały się niejednokrotnie przypadki niewłaściwego stosowania przymusu bezpośredniego, kontroli korespondencji, wykorzystywania pacjentów do prac gospodarczych oraz wieloletniego leczenia pacjentów bez jakiejkolwiek...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12956

Wydanie: 12956

Spis treści
Zamów abonament