Księgarnie dalej znikają z rynku. Ale Polacy czytają więcej
W dekadę zniknęła niemal co trzecia stacjonarna placówka, ale Polacy książki nadal kupują. Tylko coraz częściej korzystają z internetu i innych sklepów, nawet spożywczych.
W Polsce systematycznie spada liczba księgarni, od początku roku z rynku zniknęło ich 23 – wynika z danych wywiadowni Dun & Bradtreet Poland specjalnie dla „Rzeczpospolitej”. Do tej liczby należy dodać 130 zawieszonych działalności, które nie wrócą już pewnie na rynek. – Każdego roku od 2010 roku rynek księgarni kurczy się w tempie 1 proc. Od 2010 roku w Polsce zamknięto blisko 1000 księgarni – mówi Tomasz Starzyk, rzecznik Dun & Bradtreet Poland. – W najgorszej sytuacji są małe księgarnie, które nie są cenowo w stanie konkurować zarówno z sieciami handlowymi, jak i sklepami internetowymi, które właściwie przejęły rynek sprzedaży książki w Polsce – dodaje.
Ubywa księgarni
Jednak choć wygląda to na kryzys sektora, to Polacy czytają więcej. Rośnie bowiem poziom czytelnictwa, szczególnie wśród młodych ludzi. Jak wynika z badania Biblioteki Narodowej, w 2023 roku 43 proc. Polaków przeczytało choć jedną książkę. To w porównaniu z rokiem wcześniejszym wzrost o 9 pkt proc. i wynik najlepszy od dekady.
Polacy bowiem z książek korzystają, choć wykorzystują do tego inne kanały. Zgodnie z badaniem Biblioteki Narodowej rośnie zapotrzebowanie na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta