Lepiej dzielić działkę w zgodzie
Sąd nie będzie czekał na dogadanie się współwłaścicieli i zniesie współwłasność gruntu na żądanie jednego z nich.
To sedno najnowszego orzeczenia Sądu Najwyższego, pokazującego, że prawo do zniesienia współwłasności ma priorytet przed porozumieniem się współwłaścicieli.
Każdy chciał tę samą część
Kwestia ta wynikła w sprawie o zniesienie współwłasności nieruchomości gruntowej o powierzchni 1,2 ha z zabudowaniami. Było niesporne, że mogła być ona podzielona na dwie działki, na rzecz każdego ze współwłaścicieli ze stosownym rozliczeniem. Jednak nie było zgody, kto którą część ma przejąć. Skoro nieruchomość była zdatna do fizycznego podziału, to ten sposób zakończenia współwłasności miały obowiązek zastosować sądy cywilne i ten sposób zastosowały. Zgodnie z art. 211 i 212 par. 1 kodeksu cywilnego każdy ze współwłaścicieli może żądać, żeby zniesienie współwłasności nastąpiło przez podział rzeczy wspólnej, chyba że podział byłby sprzeczny...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)