Bezpieczniej na drogach także dzięki myśliwym
Do wzrostu bezpieczeństwa na polskich drogach przyczynia się kampania społeczna „Noga z gazu! Zwierzęta nie znają znaków drogowych” ostrzegająca przed skutkami zderzeń z dzikimi zwierzętami. Co zrobić, gdy do takiego zdarzenia dojdzie?
Wakacje sprawiają, że na drogach – również prowadzących przez tereny leśne – rośnie liczba samochodów. Według najnowszych danych Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA), w ubiegłoroczne wakacje (lipiec i sierpień) sezonowy wzrost ruchu na drogach o charakterze gospodarczym wyniósł ok. 9 proc., a na drogach turystyczno-rekreacyjnych 32–36 proc.
Więcej aut oznacza również większe prawdopodobieństwo zderzenia z dzikimi zwierzętami. Rocznie na drogach giną zarówno mniejsze gatunki (np. żaby, jeże czy wiewiórki), jak i większe (np. sarny, dziki, a także wilki, rysie czy łosie). Dokładne dane są trudne do ustalenia, bo wypadki ze zwierzętami często nie są zgłaszane ani dokumentowane. Szacuje się jednak, że rocznie ofiarami kolizji padają tysiące zwierząt. Choć do tych zdarzeń dochodzi najczęściej w okresach wzmożonej aktywności zwierząt, takich jak wiosna i jesień, to na drogach, szczególnie leśnych, na zwierzęta trzeba uważać przez cały rok. Do niespodziewanego spotkania z nimi może dojść najczęściej o zmroku, nocą lub o świcie....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
