Ameryka odetchnęła z ulgą
Al Gore skapitulował
- Republikanin, ale inny
- Sylwetka: George W. Bush
- Ludzie prezydenta elekta
- Polskie reakcje po zwycięstwie George'a W. Busha
- Moskwa: Nie bójmy się republikanów
- Bruksela: Zaniepokojona Europa
- Komentarz: Gorzkie zwycięstwo Busha Ameryka odetchnęła z ulgą
"Chcę jednoczyć, a nie różnić" - nieustannie powtarza Bush
FOT. (C) AP
"Po tych trudnych wyborach musimy wznieść się ponad polityczne podziały i pracować razem, by każdy obywatel mógł korzystać z dobrobytu. Wiem, że Ameryka pragnie pojednania i jedności. Wiem, że Amerykanie chcą postępu. Musimy wykorzystać okazję i im to zapewnić" - powiedział prezydent elekt George W. Bush, przyjmując kapitulację swego rywala Ala Gore'a po bezprecedensowej walce o prezydenturę.
Poróżniona i zmęczona tą walką Ameryka odetchnęła z ulgą. Zewsząd, również ze strony demokratów, posypały się zapewnienia, że kraj zjednoczy się wokół nowego, republikańskiego prezydenta. Bush zostanie zaprzysiężony na 43. prezydenta USA 20 stycznia.
Po 36 dniach wyjątkowo zażartej walki o wynik wyborów kandydat demokratów Al Gore uznał w środę swą porażkę. "Sąd Najwyższy wypowiedział się" - oznajmił Gore,
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta