![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Byliśmy ostatni
Andrzej Piętowski, podróżnik, kierownik wyprawy, która w sierpniu tego roku dotarła do źródeł Amazonki
Byliśmy ostatni
Geograf Andrew Johnston zbiera dane do mapy nad jeziorem McIntyre'a
FOT. (C) ZBIGNIEW BZDAK/2000 NATIONAL GEOGRAPHIC SOCIETY
Wyprawa Amazon 2000 pod auspicjami National Geographic Society, którą pan prowadził, ustaliła położenie źródła Amazonki. W ostatnich latach wiele wypraw robiło to samo, za każdym razem wskazując inne miejsce.
ANDRZEJ PIĘTOWSKI: To kwestia sformułowania definicji źródła rzeki i dokonania dokładnego pomiaru potoków w jej dorzeczu. Nowoczesna definicja mówi, że źródło to miejsce najdalsze od ujścia, skąd woda wypływa strumieniem przez cały rok. Druga definicja uzupełnia pierwszą, przedłuża bowiem bieg rzeki do najdalszego miejsca, skąd woda mogłaby spływać do tego najdłuższego potoku, np. pod powierzchnią ziemi lub lodu. A więc nie interesuje nas ile wody płynie, jaki jest kształt koryta rzeki, jak zmienia się przepływ w zależności od pory roku, interesuje nas tylko, gdzie jest najdłuższy ciek wody.
Dokładny pomiar długości strumieni opiera się na użyciu satelitarnego systemu GPS (global positioning system). My mieliśmy do dyspozycji nowoczesne GPS-y używane przez instytuty naukowe. Dzięki nim i metodzie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
