Samotnik
Samotnik
FOT. KRZYSZTOF WOJCIEWSKI
Koledzy mówią o nim jako o człowieku niezwykle prawym, spokojnym i rzeczowym. Jest zdecydowanym przeciwnikiem tezy "aby być, trzeba bywać". Najlepiej czuje się w domu z żoną i rodziną. Parę pokoleń telewidzów zna go dobrze jako Gustlika z "Czterech pancernych i psa". "Żywot Mateusza" zapoczątkował jego wieloletnią współpracę z Witoldem Leszczyńskim. Niedawno wszedł na ekrany najnowszy film tego reżysera "Requiem". Większość twórców widzi go w rolach ludzi pogodzonych z rzeczywistością. Jest ulubionym aktorem Jana Jakuba Kolskiego i Jerzego Kawalerowicza. Zagrał Piotra Apostoła w "Quo vadis". Czy zawsze był tak poważny, jak się o nim mówi, i czy po roli Pana Boga postać św. Piotra nie jest swego rodzaju degradacją, a także o przemyśleniach dotyczących współczesnego świata opowiada "TeleRzeczpospolite".
Rz: Czy można powiedzieć, że w pana przypadku wybór aktorstwa wiąże się z pewną determinacją? Pochodzi pan przecież z rodziny górniczej, jako 18-latek pracował pan w kopalniÉ
Rzeczywiście, nie od razu pogodziłem się z myślą, że będę aktorem. W grę wchodziły raczej studia inżynierskie. Po...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta