Wpław przez Wisłę
WPŁAW PRZEZ WISŁĘ
Przez płytsze miejsca przepływaliśmy "po warszawsku - brzuchem po piasku". Brzeg coraz bliżej i nagle... jakby zakołysał się świat. W górę wystrzeliły fontanny wody i błota. Niemcy położyli na prawy brzeg ogień zaporowy z granatników.
Stanisław Krupa w miejscu, gdzie we wrześniu 1944 zanurzył się w Wiśle
FOT. MICHAŁ SADOWSK
Mocno skrwawione zgrupowanie "Radosław" po wycofaniu ze Starówki kanałami przerzucono na Czerniaków, w tym i batalion "Zośka". Batalion... Wielkie słowo. Po ciężkich walkach na Woli i Starówce z batalionu sformowano ledwo jedną kompanię. Zośkowych rannych, oczywiście tych, którzy zdołali przejść kanałami, ulokowano w różnych prowizorycznych szpitalikach w Śródmieściu. Ja, ranny 20 sierpnia podczas obrony kościółka Jana Bożego na Bonifraterskiej, trafiłem na Wspólną 10. Po dwóch dniach dom został zburzony. Przeniesiono mnie do szkoły przy Hożej 23. I znowu po dwóch czy trzech dniach dom legł w gruzach. Zginęło kilkanaście osób. Ja ocalałem i zostałem ulokowany na Wilczej 7. I właśnie tu przyszedł lekarz naszego batalionu, dr kpt. "Brom" (Zygmunt Kujawski).
- "Nita", jeśli dasz radę, to chodź ze mną na Czerniaków. Tam cisza,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta