Improwizacje w innej przestrzeni
Improwizacje w innej przestrzeni
- Festiwal wczoraj i dziś
Warszawski festiwal był również dorocznym spotkaniem przyjaciół. Na zdjęciu od lewej: Tadeusz Ochlewski, Krzysztof Penderecki, Michał Spisak z żoną, Grażyna Bacewicz i jej córka Alina - "Warszawska Jesień" 1960 r.
(C) A. ZBORSKI
JACEK MARCZYŃSKI
Dwadzieścia koncertów, ale tylko trzy w reprezentacyjnej sali Filharmonii Narodowej proponuje w tym roku Międzynarodowy Festiwal Muzyki Współczesnej Warszawska Jesień. To przykład na to, jak bardzo odmłodniała jedna z najbardziej poważanych imprez w Europie.
- Staramy się trzymać rękę na pulsie i prezentować to, co rzeczywiście aktualne - podkreśla dyrektor festiwalu Tadeusz Wielecki. - Nie proponujemy co prawda muzyki tanecznej czy klubowej, co postulują niektórzy obserwatorzy Warszawskiej Jesieni, ale będzie sporo improwizowanej. Jednym z haseł tegorocznego programu stała się właśnie improwizacja.
Zaplanowano...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta