Recenzje książek
- Co czyta Paryż
- Cywilizacje
- Czytelnia
- Półka z poezją
- Kultowe filmy z Maklakiewiczem i Himilsbachem
CO CZYTA PARYŻ
Oj dana, dana - sporo Szatana
Alain Didier-Weill wydał w zacnej oficynie Flammarion rozbudowany, błyskotliwy, zgrabnie napisany esej z pogranicza psychoanalizy, filozofii i teologii, zatytułowany "Pamiętniki Szatana". Generalnie stawia w nim tezę (głoszoną z laickich pozycji), że - skoro Przedwieczny strącił upadłego anioła w piekielne otchłanie, nie wyciągając doń pomocnej dłoni - to Szatan oskarża Go wciąż o bezradność i niemoc. Od początku wszech czasów poszukuje zatem zemsty na Bogu ze świadomością, że najprędzej może Go pokonać, walcząc o duszę człowieka, ukochanego stworzenia Stwórcy. Książka Alaina Didier-Weilla jest - tak naprawdę - bardzo sensowną refleksją nad obecnością w nas Zła, któremu można nadawać diabelskie imiona, chociaż takiej konieczności nie ma.
Słowo "szatan" - przypomina autor - nim stało się imieniem własnym, pisanym wielką literą, było niegdyś rzeczownikiem pospolitym, oznaczającym przeciwnika. Już Baudelaire zauważał, że szczwany diabeł ma w zanadrzu wiele sztuczek, jednak najlepszą z nich jest wpajanie nam przekonania, iż on sam nie istnieje. Tę myśl mądrze, ale i boleśnie rozwinęła Hannah Arendt: wcielone Zło potrafi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta