Z prywatnej lecznicy do szpitala
Lekarze z warszawskich szpitali mówią, że coraz częściej muszą przyjmować pacjentów z prywatnych placówek. Często w niepublicznych klinikach nie ma specjalistycznego sprzętu niezbędnego do udzielenia pomocy w przypadku komplikacji.
26-letnia Agnieszka W. na początku czerwca miała w prywatnej lecznicy Enel-Med przejść niewielką operację kosmetyczną. Tego samego dnia wieczorem przywieziono ją nieprzytomną na oddział intensywnej terapii do Szpitala Praskiego. - Trafiła do nas po długiej i nieskutecznej reanimacji. Jej mózg był uszkodzony -mówi ordynator OIOM dr Hanna Petsch.
Niecały tydzień po przyjęciu kobieta zmarła. Renata Mazur z Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga potwierdza, że w tej sprawie jest prowadzone śledztwo. Przedstawiciele Enel-Medu nie chcą rozmawiać o śmierci kobiety.
Dlaczego zmarła?Co wydarzyło się w trakcie przygotowania do zabiegu w Enel-Medzie? Na to pytanie starają się odpowiedzieć...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta