Hotel z kontenerów
Ośmiopiętrowy hotel zmontowany jak z klocków lego z 88 kontenerów wycofanych z transportu morskiego? Projekt nazwano „Box and breakfast”, nawiązując do popularnej już na Wyspach formuły „bed & breakfast” tanich pokojów noclegowych ze śniadaniem.
Na tak oryginalny pomysł wpadła brytyjska firma deweloperska Travelodge, licząc na turystów szukających egzotyki po przystępnej cenie oraz na oszczędności na samej budowie. Wzniesienie tradycyjnego hotelu Travelodge liczącego sto pokoi kosztuje 5 mln funtów i trwa 40 tygodni, podobnego, ale z kontenerów – 4,5 mln funtów i 30 tygodni. – Dodatkową zaletą kontenerowego hotelu jest łatwość konfigurowania w różnej wielkości, ustawiania, demontowania i dostosowywania na potrzeby imprez, np. muzyczno-sportowych – podkreśla szef Travelodge Paul Harvey. A noc w takim pokoju kosztuje od 19 funtów. Pierwszy hotel powstaje w dzielnicy Uxbridge w zachodnim Londynie. Kontenery wyposażone w łazienki, gipsowe ścianki działowe i instalację elektryczną pochodzą z Chin. Okna, meble i dekoracje są wstawiane na miejscu.