Niepełnosprawny ma prawo do operacji
Pacjent z problemami psychicznymi dostanie zadośćuczynienie za to, że z tego powodu nie zoperowano mu poważnie zranionej ręki
Juliusz S. otrzymał 10 tys. zł, ale z odsetkami za kilkanaście lat procesu – dlatego zadośćuczynienie przekroczyło 100 tys. zł. Tak postanowił warszawski Sąd Apelacyjny.
Zadośćuczynienie zasądzono mu za niezoperowanie przeciętego ścięgna lewego kciuka. Defekt ten skutkuje tym, że pacjent nie może nim władać. Wypadają mu przedmioty z ręki, co jest istotne, tym bardziej że właśnie rękami (poza rentą) Juliusz S. zarabia na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta