Anglii też grozi recesja
Gospodarkę Wielkiej Brytanii w ciągu dwóch lat może dotknąć recesja – wynika z raportu przygotowanego przez firmę Deloitte.
Powód? Globalny kryzys na rynku kredytowym oraz spowolnienie gospodarcze w Stanach Zjednoczonych, którym zresztą również zagraża recesja gospodarcza. Eksperci Deloitte oceniają, że rozwój gospodarczy USA zwolni do zera w pierwszym półroczu 2008 roku.
Tymczasem USA to jeden z ważniejszych rynków eksportowych Wielkiej Brytanii. Dynamicznie rozwijające się Indie czy Chiny kupują niespełna 5 proc. produktów wysyłanych za granicę przez mieszkańców Zjednoczonego Królestwa.
Najlepszym działaniem zapobiegawczym w tej sytuacji może być obcięcie stóp procentowych. Według raportu w Wielkiej Brytanii spadną one w 2009 roku z obecnych 5,5 do 4 proc.
Deloitte oczekuje, że w tym roku wzrost gospodarczy Wielkiej Brytanii wyniesie 2 proc., w 2009 r. może być odrobinę niższy. Przypomnijmy, że w roku ubiegłym sięgnął on 3,1 proc. i był najwyższy w ciągu minionych trzech lat.