Bondaryk milczy i pozywa
Obrońca brata szefa ABW powołuje się na znajomość z ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ćwiąkalskim
Dokumentów dotyczących sprawy przemytu złota, w którą zamieszany jest Marek B., brat szefa ABW, zażądał w poniedziałek od białostockiej prokuratury Krzysztof Parchimowicz – dyrektor Biura do spraw Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Krajowej – dowiedziała się „Rz” ze źródeł zbliżonych do Ministerstwa Sprawiedliwości.
Jak ustaliła „Rz”, zarzuty w tej sprawie usłyszeli jedynie dwaj podejrzani. Marek B. oraz jego wspólnik w firmie Sandra Andrzej T. Dwaj inni mężczyźni, którzy w połowie lat 90. przerzucili z Belgii 700 kilogramów złota, uniknęli odpowiedzialności, bo sprawa się już przedawniła. Wprawdzie właścicielom Sandry postawiono zarzuty nabycia złota z czynu zabronionego, czyli przemytu, jednak całej sprawie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta