Unia zwodzi Serbów
Nie ma porozumienia o stabilizacji i stowarzyszeniu. Serbia nie zbliżyła się ani o krok do członkostwa w Unii Europejskiej. Umowę zawetowała Holandia
W najbliższą niedzielę w Serbii odbędzie się druga tura wyborów prezydenckich. – Zdecyduje ona o europejskiej przyszłości tego kraju i całych zachodnich Bałkanów – mówił wczoraj w Brukseli minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Jednak poparcie Polski i 24 innych państw Unii nie wystarczyło. Decyzji o podpisaniu z Belgradem porozumienia o stabilizacji i stowarzyszeniu, stanowiącego wielki krok w stronę członkostwa w UE, zdecydowanie sprzeciwiła się Holandia, a poparła ją Belgia. To wystarczyło. W tak ważnych sprawach dotyczących polityki zagranicznej w Unii potrzebna jest jednomyślność.
Wydać zbrodniarzy
Maxime Verhagen, minister spraw zagranicznych Holandii, zapewniał, że jego kraj popiera ideę przyjęcia Serbii. – Ale Serbowie muszą przyjąć europejskie normy i wartości. Muszą wydać podejrzanych o zbrodnie wojenne przed trybunał ONZ – oświadczył. Chodzi o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta