Protokolant ma być lepszy od magnetofonu
Nie będzie nagrywania rozpraw sądowych. Ministerstwo Sprawiedliwości nie chce kontynuować pomysłu Zbigniewa Ziobry. Taśmy miały demaskować złą pracę sędziów
Jeszcze w listopadzie Ministerstwo Sprawiedliwości mówiło, że do końca 2008 r. w 80 proc. z czterech tysięcy sal sądowych mają być zainstalowane urządzenia do nagrywania rozpraw. Miało to usprawnić procesy i uwiarygodnić protokoły. Jak się dowiedziała wczoraj „Rz”, ministerstwo zawiesza wdrożenie informatycznego systemu nagrywania przebiegu rozpraw, gdyż jest kosztowny i nieefektywny.
Zbigniew Ziobro ostro ocenia decyzję MS: – Minister Ćwiąkalski nie daje sobie rady z dozorem elektronicznym, weekendowymi więzieniami, a teraz dodatkowo informatyzacją sal sądowych. Tymczasem nagrywanie rozpraw to standard europejski.
Protokoły rozpraw sądowych nie zawsze oddają prawdziwy ich przebieg. Dlatego coraz częściej weryfikuje się je nagraniem, choćby nielegalnym. Nagranie rozprawy może być użytecznym narzędziem, zwłaszcza wskazywać na nieprawidłowości w pracy sędziego.
Nagranie było...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta