Drogowcy odpalili światła obok Arkadii
Czy rondo „Radosława” utknie dziś w korku? Wczoraj o godz. 22.30, pół godziny wcześniej niż zapowiadali drogowcy, uruchomili sygnalizację na tym wyjątkowo zatłoczonym skrzyżowaniu.
Co godzinę, obok największego w Polsce centrum handlowego Arkadia, przejeżdża 4,5 tys. pojazdów.
Drogowcy liczą, że unikną zatoru po włączeniu świateł, bo w czasie ferii, przez najbliższe dwa tygodnie ruch będzie mniejszy. Na ich niekorzyść działa fakt, że sygnalizacja pracuje według stałych cykli, czyli długości zielonego i czerwonego światła nie zależą od natężenia ruchu. Nie ma też synchronizacji z sygnalizacją na dochodzących do ronda ulicach.
Problemy może sprawić kierowcom nowe oznakowanie pasów wyprowadzające ruch z ronda. Teraz pierwszeństwo mają opuszczający skrzyżowanie, którzy nadjeżdżają z lewej strony. Próba objeżdżania ronda prawym zewnętrznym pasem może skończyć się kolizją i zablokowaniem ruchu. Nad sytuacją mają czuwać policjanci.
Światła kosztowały 2,2 mln zł. Ich zadaniem jest odblokowanie i usprawnienie ruchu na rondzie.