UKE ma pomysł na cyfrowe moce
Co najmniej jeden cyfrowy multipleks na telewizję mobilną, kolejny na wyłączność dla TVP i Polskiego Radia i co najmniej dwa multipleksy dla prywatnych nadawców – tak Anna Streżyńska, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej, proponuje zagospodarować tzw. dywidendę cyfrową, czyli częstotliwości, jakie pozostaną do wykorzystania po przejściu na cyfrowe nadawanie telewizji naziemnej.
Siódmy z ośmiu cyfrowych multipleksów szefowa UKE chce przeznaczyć m.in. na telefonię trzeciej generacji (w systemach UMTS i CDMA). Streżyńska postanowiła publicznie zaproponować takie rozwiązanie, bo na rynku brakuje wizji zagospodarowania dywidendy. Między nadawcami i urzędami trwa niekończąca się debata na temat tego, jak najlepiej wykorzystać częstotliwości z dywidendy.
W styczniu Ministerstwo Infrastruktury przyjęło plan wdrażania naziemnej telewizji cyfrowej, ale obejmuje on wyłącznie pierwszy cyfrowy multipleks, na którym miałyby nadawać kanały, które dziś nadają program ogólnopolski i ponadregionalny (czyli TVP 1, TVP 2, TVP Info, Polsat, TVN, TV 4 i Telewizja Puls). Nadawanie pierwszych cyfrowych kanałów telewizyjnych miałoby ruszyć w styczniu 2009 r.
Oficjalnych pomysłów na zagospodarowanie kolejnych multipleksów zaakceptowanych przez resort na razie nie ma.