Dla zamożnych, doświadczonych i lokujących na dłużej
Mają szersze możliwości inwestowania na światowych rynkach finansowych niż fundusze otwarte. Można je polecić tym, którzy lokują pieniądze na długie lata
Fundusze zamknięte emitują certyfikaty, które są papierami wartościowymi. Można je kupować w trakcie publicznej subskrypcji, która zwykle trwa od trzech do sześciu tygodni. Cena certyfikatu jest wyznaczana przez emitenta, czyli przez towarzystwo funduszy inwestycyjnych. Później na ogół papiery można kupić na giełdzie – większość certyfikatów jest tam notowana – z tym że mają one bardzo niską płynność (dlatego w praktyce trudno je zarówno kupić, jak i sprzedać).
Fundusze takie polecane są raczej doświadczonym inwestorom, którzy potrafią na podstawie prospektów emisyjnych oszacować, czy będzie to dobra inwestycja. A także takim, którzy są zdecydowani zamrozić kapitał na co najmniej kilka lat – fundusze zamknięte zakładane są na okres od trzech do dziesięciu lat. Po określonym czasie fundusz jest likwidowany i pieniądze wracają do inwestorów.
Towarzystwa funduszy inwestycyjnych coraz częściej umożliwiają też wcześniejsze wycofanie się z inwestycji. Określonego dnia (dzień wykupu) fundusz skupuje certyfikaty; odbywa się to raz na kwartał, a nawet raz w miesiącu (np. KBC TFI, Investors TFI). Wcześniejsze wyjście z inwestycji wiąże się zwykle z dodatkowymi kosztami. Na przykład w KBC TFI prowizja od wykupionych certyfikatów wynosi 1,15 proc. wypłaconych środków. Zlecenie wykupu należy złożyć przynajmniej z trzytygodniowym wyprzedzeniem....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta