Prokurator demaskuje świadka
Prokuratorzy z Białegostoku wezwali wczoraj kolejnego świadka, który może zeznać w sprawie prezydenta Olsztyna Czesława Małkowskiego podejrzewanego o gwałt na ciężarnej i molestowanie urzędniczek ratusza. I tym razem korespondencja wysłana została na adres urzędu miasta. Małkowski bez trudu mógł się dowiedzieć, kto może przeciw niemu zeznawać.
– Prokurator sprawdził w Internecie strukturę urzędu miasta. Był przekonany, że list trafi na ręce sekretarza. Stało się jednak inaczej. I to było niewłaściwe – tłumaczy Andrzej Tańcula, prokurator apelacyjny w Białymstoku.
Co na to minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski? – Prokurator powinien postępować z większym wyczuciem – mówi „Rz”.