Przepisy nie zastąpią aktywności przedsiębiorcy
Najlepsze prawo nie pomoże firmie w prowadzeniu spraw sądowych, jeśli sama nie zadba o przestrzeganie procedur bądź nie zaangażuje prawnika
Przedsiębiorcy coraz częściej narzekają na rafę proceduralną, jaką jest tzw. prekluzja dowodowa. Niejeden z nich, mając racje po swej stronie, przegrał sprawę z jej powodu. Nie zgłosił bowiem odpowiednio wcześnie dowodów, a później sąd nie chciał ich uwzględnić.
Dowody muszą być na czas
Dwaj przedsiębiorcy zastrzegli w zawartej na pięć lat umowie najmu atrakcyjnego lokalu w stolicy karę umowną na wypadek rozwiązania jej przed terminem. Określili ją jako równowartość czynszu do końca trwania umowy, a że już po półtora roku doszło do jej zerwania, kara sięgała 4 mln zł.
Spór koncentrował się na tym, czy karę umowną można stosować do takich kontraktów oraz czy niekonieczne jest wykazanie szkody. Na oba pytania warszawski sąd Apelacyjny...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta