Na Euro 2012 same drogi nie wystarczą
Na jednym stadionie potrzebne są inwestycje w infrastrukturę IT rzędu 40 mln zł – pisze prezes grupy Telekomunikacji Polskiej
Przez ostatnie dziesięć miesięcy, czyli od momentu ogłoszenia informacji, że Polska będzie współorganizatorem Euro 2012, ciężko jest znaleźć gazetę, w której choćby jeden tekst nie był poświęcony przygotowaniom do tej imprezy. Znakomita większość z tych publikacji to analizy stanu polskich dróg i recenzje coraz to nowych planów budowy stadionów. Postęp prac na stadionie lub opóźnienia w budowie są łatwe do pokazania, a każda nowa inwestycja oddawana jest do użytku w okolicznościach przypominających święto narodowe.
Istnieje jednak także inny rodzaj infrastruktury, równie niezbędny do sprawnego przeprowadzenia mistrzostw Europy w piłce nożnej w Polsce i na Ukrainie w 2012 r. Jest to nowoczesna, odpowiadająca europejskim standardom sieć teleinformatyczna, która połączy oba kraje, kilkanaście stadionów i miliony kibiców, którzy przyjadą do nas z całego świata.
Zapewnienie komunikacji elektronicznej na Euro 2012 jest równie istotne, jak zapewnienie komunikacji samochodowej lub lotniczej.
Zapewnienie komunikacji elektronicznej na Euro 2012 jest równie istotne, jak zapewnienie komunikacji samochodowej lub lotniczej
Przed polską branżą telekomunikacyjną w najbliższych czterech latach stoją wielkie wyzwania. Należy mieć świadomość, że obsługa mistrzostw nie będzie się sprowadzała tylko do zapewnienia łączności...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta