Czy polska konstytucja jest jeszcze ważna?
Stawiam jako prawnik pytanie fundamentalne – która z zasad obowiązuje dziś w Polsce: nadrzędności Konstytucji RP czy też przypomniana nam kolejny raz w traktacie z Lizbony zasada pierwszeństwa prawa wspólnotowego przed polską ustawą zasadniczą? – zastanawia się profesor prawa z Uniwersytetu Warszawskiego
Tak zwana zasada pierwszeństwa prawa wspólnotowego, o której mówi deklaracja nr 17 dołączona do traktatu z Lizbony, nie ma podstawy prawnej, nie jest zapisana w traktatach założycielskich (TUE, TWE), które negocjowały i podpisywały unijne państwa członkowskie. Nie była przedmiotem dyskusji państw członkowskich ani nie została zaakceptowana przez społeczeństwa. Ale od ponad 40 lat zasada pierwszeństwa jest utrwalana przez orzecznictwo Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości (ETS).
Organy unijne dążące do zbudowania jednolitej struktury państwowej tworzą jej elementy, wykorzystując do tego drogę pozatraktatową, czyli poprzez orzeczenia ETS. Trybunał nieposiadający legitymacji demokratycznych wyborów, niekontrolowany przez nikogo, sam uznał, że jego ważniejsze wyroki będą miały walor tzw. zasad prawa wspólnotowego, które sam uznał też za równorzędne prawu traktatowemu.
Gdy Wspólnocie nie udaje się wymusić jakichś rozwiązań na państwach członkowskich, sam Trybunał jednostronnie i bezdyskusyjnie tworzy takie „prawo” wyrokami, zobowiązując państwa do ich respektowania. „Zasady prawne” tworzone przez Trybunał istotnie zmieniają charakter i intencje samych postanowień traktatów, ograniczając suwerenne prawa państw członkowskich na rzecz organów europejskich.
Trybunał tworzy ustrój Unii
Wśród zasad obowiązujących...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta