Ekologiczny prąd porazi tartaki
Nowe przepisy uderzą w elektrownie, zakłady drzewne i odbiorców elektryczności. Ministerstwo Gospodarki chce, aby odpady drewna nie mogły być używane do produkcji zielonej energii
Resort gospodarki szacuje, że wejście w życie przepisów dotyczących spalania surowców pochodzenia roślinno-zwierzęcego (tzw. biomasy) spowoduje w ciągu dziesięciu lat wzrost cen energii o 20 proc. Różnicę pokryją klienci, ale to jeszcze nie wszystkie koszty, jakie poniosą w związku z wprowadzeniem ekologicznych norm.
Eksperci uważają, że uprawy roślin energetycznych będą konkurowały z sektorem biopaliw, co przełoży się na wzrost cen surowców rolnych, a w konsekwencji – żywności.
Resort przygotowuje właśnie rozporządzenie dotyczące pozyskiwania energii odnawialnej. Według najnowszego projektu z 10 marca zwiększy się obowiązek stosowania do współspalania biomasy (obok paliw kopalnych) z upraw rolniczych i ich odpadów. W 2010 r....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta