Muzycy z pustymi rękoma
Gitara powietrzna co prawda nie istnieje, ale – o dziwo – można z nią występować. Pierwszy w Polsce konkurs gry na niczym odbędzie się w kwietniu w Bemowskim Centrum Kultury Art.Bem
Aby wystąpić z gitarą powietrzną, nie trzeba znać nut ani nawet umieć grać na gitarze. Zawodnik pojawia się na scenie, na dany znak technik puszcza mu playback wybranego utworu i... wykonawca zaczyna udawać, że gra na gitarze. Jest to więc spektakl muzyczno-ruchowy, niemal taneczny, bo oceniane są w nim przede wszystkim gracja i choreografia.
Kto wpadł na pomysł organizacji konkursu w Warszawie? – Ja – z dumą odpowiada Lech Spaszewski z Art.Bem. – Pierwszy raz air guitar zobaczyłem w telewizji, zaintrygowały mnie te pokazy. Zacząłem więc szukać w Internecie, o co chodzi. Najpierw znalazłem nagrania na YouTube, potem trafiłem na strony mistrzostw w Finlandii.
Historia nicości
Początki gry na gitarze powietrznej sięgają podobno końca lat 70. ubiegłego wieku. Za jeden z pierwszych udokumentowanych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta