Szalona końcówka Świtu, wygrana Dolcanu
Świt Nowy Dwór jeszcze pięć minut przed końcem przegrywał w 18. kolejce III ligi z Radomiakiem 0:2. Po niesamowitej końcówce jednak zremisował.
Kibice w Nowym Dworze Mazowieckiem nudzili się niemal przez cały mecz. Jedyną chyba atrakcją był przyjazd 200-osobowej grupki kibiców z Radomia, przekrzykujących się przez całe spotkanie z miejscowymi. Radomiak kontrolował przebieg wydarzeń na boisku i w 56. minucie prowadził już 2:0. Fani gospodarzy prawdziwe emocje przeżywali dopiero w ostatnich minutach meczu, kiedy to ich pupile ruszyli do ataku, uskrzydleni grą w przewadze (po dwóch żółtych kartkach zszedł Arkadiusz Oziewicz z Radomiaka). Najpierw w 85. minucie Tomasz Dudek, a w ostatniej minucie były zawodnik Legii Warszawa Dariusz Zjawiński doprowadzili do upragnionego remisu 2:2.
Problemów ze zwycięstwem nie miał natomiast inny mazowiecki zespół Dolcan Ząbki. Podopieczni Mariusza Sasala bez problemów pokonali na wyjeździe słabiutką Stal Głowno 4:0.
Dolcan ma 37 punktów i zajmuje drugie miejsce w tabeli. Liderem pozostaje Ruch Wysokie Maz. Świt (24 punkty) jest dziewiąty.