W jasnogórskim klasztorze
Franka skazano na odosobnienie w częstochowskim klasztorze Paulinów. Jednak nawet z Jasnej Góry utrzymywał kontakt ze światem zewnętrznym, przyjeżdżali do niego najbliżsi towarzysze, z czasem dołączyła nawet żona z dziećmi.
Pobyt w klasztorze trwał 13 lat. W tym czasie Frank dopracował swoją doktrynę. Celem jego działań było uwolnienie Szechiny ukrytej w obrazie Matki Boskiej Częstochowskiej, która, przejmując jego ciało jako ucieleśniony Bóg, miała kontynuować dzieło zbawienia i prowadzić do Boga. Zbawienie zaś nastąpić miało w chwili połączenia się Panny-Szechiny ze świętym błogosławionym. Oznaczało to, że Frank negował słowa swoich poprzedników – Sabbataja i Baruchji Ruso, którzy twierdzili, że podnieśli Szechinę i połączyli się z nią, stając się wcielonym Bogiem.
Przebywając w klasztorze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta