Dziś uczniowie zostają w domach?
Większość szkół i przedszkoli będzie dziś zamknięta. Powód? Pedagodzy chcą wywalczyć podwyżki o 50 procent. Protest popiera ponad połowa Polaków
W strajku zorganizowanym przez ZNP ma wziąć dziś udział 70 proc. szkół i przedszkoli. Najwięcej w województwach: świętokrzyskim, podkarpackim, łódzkim, kujawsko-pomorskim, mazowieckim, wielkopolskim i śląskim, najmniej – w opolskim i pomorskim.
Nauczyciele domagają się wzrostu wynagrodzeń o 50 proc., zachowania wcześniejszych emerytur i utrzymania Karty nauczyciela, która określa, ile godzin zajęć ma on przeprowadzić w szkole w ciągu 40-godzinnego tygodnia pracy.
Szkoły i przedszkola mają być zamknięte. Nauczyciele w dzienniczkach wpisywali młodszym dzieciom informacje dla rodziców o strajku i wywieszali komunikaty na drzwiach budynków.
– Zaapelowałem do uczniów, by nie przychodzili do szkoły. Jeśli mimo to ktoś się zjawi, zorganizujemy zajęcia opiekuńcze. Poprowadzi je kilku nauczycieli, którzy nie przyłączyli się do protestu – mówi Wiesław Włodarski, dyrektor L LO im. Ruya Barbosy w Warszawie. Nie wierzy w skuteczność protestu. – Mam jednak nadzieję, że będzie zarzewiem do poważnej dyskusji o oświacie. Że w końcu rządzący i opozycja się opamiętają, usiądą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta