TFO: Odbicie po przecenie
Spółka, o której się mówi w Warszawie
O 14,96 proc., do 4,84 zł, zdrożały wczoraj walory TelForceOne. To największa zwyżka sesji. Dystrybutor akcesoriów GSM 14 maja, po korekcie wyników za 2007 r. i opublikowaniu prognoz, przeceniony został z ponad 11 zł na 5,79 zł. W kolejnych dniach wolumen obrotów akcjami był nawet niemal trzykrotnie taki, jak w dniu debiutu. Przez ponad tydzień spółka utrzymywała się na poziomie 3,8 – 4,6 zł.
A wszystko dlatego, że w 2007 r. zysk netto był mniejszy o 27 proc. od prognozowanego. Powodem jest złe zaksięgowanie kosztów działania. Zarząd spółki mówił też o kłopotach związanych z rozbudową sieci sprzedaży akcesoriów GSM. W efekcie w tym roku grupa zanotuje stratę netto 0,6 mln zł przy przychodach sięgających 184,5 mln zł.
Warto zauważyć, że w rękach małych akcjonariuszy pozostaje niewiele ponad 2 mln walorów TelForceOne. Tymczasem w ostatnich dniach bywały sesje, na których właściciela zmieniało ponad 1 mln akcji.