Polskie Euro zagrożone
Czy zamiast koszykarskiego święta będzie blamaż? We wrześniu 2009 roku w Polsce mają odbyć się mistrzostwa Europy mężczyzn. Choć prezes związku Roman Ludwiczuk tryska optymizmem, przygotowania kuleją
Dziś do Warszawy przylatuje Nar Zanolin, sekretarz generalny międzynarodowej federacji FIBA. Będzie wizytował hale w Łodzi i Katowicach. Powód?
– FIBA już wie, że mamy problemy. To wizyta ostrzegawcza – mówi działacz PZKosz.
Na liście miast, które zorganizują Euro, jest też Warszawa. Wiosną działacze FIBA wizytowali już wszystkie obiekty (m.in. Torwar) i wykryli wiele usterek. Czasem brakuje kilkuset krzesełek (katowicki Spodek), czasem oświetlenie jest dużo słabsze, niż wymagają tego transmisje telewizyjne (poznańska Arena).
– Po tej wizycie nie powstał żaden negatywny raport! – zapewnia prezes PZKosz Roman Ludwiczuk.
– To nie był raport, ale zbiór uwag pod adresem PZKosz – informuje osoba ze związku.
Do you speak English?
Usunięcie usterek wymaga nie tylko sporych nakładów, ale i zaangażowania ludzi, którzy będą umieli to zrobić. A tych brakuje. Pod koniec marca zrezygnowało z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta