Wojna o klapsa
Kolejna głupia gadanina zalepiająca media: „Kto jest za biciem dzieci?”. Każdy dobrze wie, że nikt. Ale też każdy, kto chwilę pomyśli, zda sobie sprawę, że czynienie z rodzicielskiego klapsa kryminalnego przestępstwa to czysta paranoja.
Nie ma możliwości innego wyznaczenia granic karalności niż uszkodzenie ciała – ale takie prawo akurat od dawna obowiązuje. Bo jeśli już, to czemu karać tylko za klapsy? Czyż nie jest przemocą naruszającą godność szarpać dziecko za rączkę? A której matce nie zdarzyło się to, gdy ona na przykład chce...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta