Budryk cofa żądania
Na wczorajszym spotkaniu przedstawicieli Jastrzębskiej Spółki Węglowej ze związkowcami Kadry i Jedności z Budryka, które były ze spółką w sporze zbiorowym i groziły strajkiem, doszło do wstępnego porozumienia. Górnicy wycofali się z większości żądań, ale nie wykluczają chęci powrotu do rozmów za dwa tygodnie.
– Z dziesięciu żądań wycofali osiem – mówi Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzeczniczka JSW. – Aktualne są żądania dotyczące tablic informacyjnych o ich działalności na terenie kopalń, na co się zgodziliśmy, oraz innego niż proponujemy sposobu wypłaty premii 2 tys. zł – dodaje. Jedność i Kadra chcą wypłaty w ratach, JSW proponuje wypłatę jednorazową, na co zgodzili się związkowcy z pozostałych siedmiu organizacji.
Zdaniem rzeczniczki JSW zmiana zachowania związkowców, którzy przyczynili się do 46-dniowego strajku w Budryku w zimie (JSW utraciła 70 mln zł przychodów), jest związana ze sprawami w sądzie pracy. JSW zwolniła liderów strajku za łamanie prawa podczas zimowego protestu. – A nowy strajk mógłby mieć wpływ na wyrok sądu – uważa Jabłońska-Bajer.