Zagraniczni inwestorzy czekają na reformę podatków
Mike Kubena, prezes PricewaterhouseCoopers na Europę Środkową i Wschodnią
Rz: Konkurencja o inwestycje zagraniczne jest w naszym regionie coraz ostrzejsza, a zachęty dla inwestorów coraz wyższe. Widać to choćby po ogłoszonym właśnie projekcie Daimlera, który dostanie od węgierskiego rządu ogromne wsparcie. Czy nie ma innego sposobu przyciągania inwestycji, niż ich „kupowanie”?
Mike Kubena: Zachęty zawsze były formą konkurowania o inwestorów. Każda firma bierze pod uwagę wszystkie czynniki wpływające na opłacalność przedsięwzięcia, wśród których są np. ulgi podatkowe. Państwa muszą sięna to godzić, aby pozostać konkurencyjnymi.
Już obecnie wiele dużych projektów inwestycyjnych trafia na Słowację. Czy przyjęcie przez ten kraj euro zmieni znacząco sytuację w regionie, jeśli chodzio przyciąganie inwestycji?
To interesujące pytanie, na które trudno jednoznacznie odpowiedzieć. Słowacja bardzo dobrze się promuje, tworząc wizerunek kraju sprzyjającego inwestorom. Z przyjęciem euro wiąże się wiele warunków, których spełnienie pozytywnie wpływa na gospodarkę. Nie sądzę jednak, aby dla biznesu było kluczowe, w jakiej walucie liczy koszty lub...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta