Podatki na paliwa bez zmian
Musimy się przyzwyczaić do wysokich cen energii. UE nie chce z nimi walczyć, zmniejszając obciążenia fiskalne
Wielkim zwolennikiem obniżania podatków od energii jest francuski prezydent. – Wszyscy świetnie wiemy, że skala obecnego szoku naftowego nie ma precedensu w historii – mówił Nicolas Sarkozy. Zaproponował on wczoraj na unijnym szczycie przywódców nałożenie limitu na VAT na paliwa. W podobnym fiskalnym kierunku szły pomysły kilku innych krajów. Włochy sugerowały, żeby na koncerny energetyczne nałożyć podatki od nieoczekiwanie wysokich zysków (tzw. windfall taxes), z których dochody miałyby – tu znów wkroczył do akcji Sarkozy – zasilić branże gospodarki poszkodowane przez wysokie ceny. Z kolei Austria chciałaby podatku od spekulacji na rynku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta