Widacki nie będzie już śledczym
Jan Widacki ustępuje miejsca politykowi Lewicy. Duże szanse, by je zająć, ma Jarosław Matwiejuk
Poseł Jan Widacki z Demokratycznego Koła Poselskiego już nie będzie przesłuchiwać świadków przed komisją śledczą ds. nacisków na służby. Wczoraj zrezygnował z prac w komisji. – Uznał, że jego miejsce należy się klubowi Lewicy – tłumaczy szef komisji Andrzej Czuma z PO.
Widacki do niego nie należy od rozpadu LiD. Razem z prof. Marianem Filarem i Bogdanem Lisem utworzył Demokratyczne Koło Poselskie. – To koło jest politycznie coraz dalej od SLD. Trudno, żebym w takiej sytuacji reprezentował SLD – wyjaśnia Widacki.
Dopóki szefem SLD był Wojciech...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta