Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kariera Tokugawy

26 lipca 2008 | Batalie i wodzowie wszech czasów | Witold Janik
Tokugawa Ieyasu podczas bitwy pod Sekigaharą, rysunek japoński, XX w.
źródło: Leemage/East News
Tokugawa Ieyasu podczas bitwy pod Sekigaharą, rysunek japoński, XX w.
Japoński statek handlowy, rysunek japoński, ok. 1635 r.
źródło: Leemage/East News
Japoński statek handlowy, rysunek japoński, ok. 1635 r.
Widok Edo, na pierwszym planie pałac Tokugawów, rysunek japoński, pierwsza połowa XVII w.
źródło: AKG/EAST NEWS, ARCHIWUM „MÓWIĄ WIEKI”
Widok Edo, na pierwszym planie pałac Tokugawów, rysunek japoński, pierwsza połowa XVII w.
Orszak szoguna z rodu Tokugawów na ulicy Edo, rysunek japoński, XVII w.
źródło: Leemage/East News
Orszak szoguna z rodu Tokugawów na ulicy Edo, rysunek japoński, XVII w.

Stał się posiadaczem największej równiny Japonii Kantō, która dawała dochód 2,5 mln koku rocznie

Tymczasem u boku Hideyoshiego wyrósł kolejny pretendent do władzy nad Japonią. Tokugawa Ieyasu urodził się w 1543 roku jako Matsudaira Takechiyo, syn władcy prowincji Mikawa (obecnie prefektura Shizuoka). W wieku czterech lat został wysłany jako zakładnik na dwór potężniejszego sąsiada, pana Imagawy. W drodze został jednak porwany przez ludzi klanu Oda i był przetrzymywany przez dwa lata. Potem pozostawał zakładnikiem Imagawy do ukończenia 18. roku życia. W tym czasie ożenił się i spłodził pierwszego syna. W 1560 roku, kiedy Nobunaga pokonał klan Imagawa, Ieyasu przeszedł na jego stronę i wspierał nowego pana aż do jego śmierci....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8075

Spis treści

Pierwsza strona

Zamów abonament