Dyskryminacja płuc
Wolność osoby niepalącej nie narusza w żaden sposób wolności palacza, wolność palacza zaś ewidentnie narusza wolność innych osób, zmuszając je do wdychania szkodliwego dymu – dowodzi asystent w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Sulechowie, adwokat
Palenie tytoniu szkodzi nie tylko miłośnikom nikotyny, ale również osobom trzecim, znajdującym się w pobliżu palacza. To właśnie ze względu na ochronę wolności od niewdychania dymu papierosowego wprowadza się zakaz palenia w miejscach publicznych.
To są miejsca publiczne
Nie ma racji Łukasz Warzecha („Dymek swobód obywatelskich”, „Rz” z 15 lipca, A15) twierdząc, że zakaz palenia w prywatnych lokalach, barach, kawiarniach i restauracjach to ewidentne pogwałcenie i prawa własności, i wolności obywatelskiej. Prywatne lokale, bary, kawiarnie i restauracje dostępne dla nieograniczonego kręgu osób pełnią bowiem funkcję miejsc publicznych, w których każdy może przebywać i czuć się dobrze. „Dobrze” dla palacza oznacza zaciągnąć się dymem papierosowym, a dla niepalącego oddychać powietrzem niezmąconym tym dymem.
W sytuacji konfliktu różnych dóbr obowiązuje zasada, że wolność jednej osoby nie może naruszać wolności innych osób. Wolność osoby niepalącej nie narusza w żaden sposób wolności palacza, wolność palacza zaś ewidentnie narusza...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta