Polskie firmy boją się gniewu Kremla
Skutki poparcia Gruzji. Jeżeli Moskwa zdecyduje się na retorsje względem polskich firm, będzie to dla nich poważny cios. Najgorsza to odcięcie dostaw ropy
Głośne w ostatnim czasie kłopoty zachodnich firm surowcowych pokazują, że władze w Rosji potrafią pozbyć się ich szybko i skutecznie, nie zważając na oburzenie światowej opinii. Teraz, po poparciu udzielonym Gruzji przez Polskę, ze strony kremlowskiej administracji popłynęły groźby odwetu. Ambasador Rosji na Łotwie oświadczył, że Polska słono zapłaci za krytykę Moskwy.
– Na razie nie wiemy o żadnych działaniach wskazujących na rosyjskie retorsje wobec polskich firm. Odebraliśmy za to wyraźne sygnały ze strony polskiego biznesu. Świadczą one o niechęci polskich przedsiębiorców do ewentualnego inwestowania w Rosji ze względu na sytuację polityczną – ocenia w rozmowie z „Rz” radca Marek Zieliński, szef wydziału promocji handlu i inwestycji ambasady RP w Moskwie.
Rosja jest dla Polski ważnym rynkiem. To nasz drugi partner w imporcie (głównie za sprawą surowców energetycznych) i szósty w eksporcie. Ostatnie trzy lata to szybki wzrost polskiego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta